Strona główna » Blog » Grosz do grosza

Grosz do grosza

21 listopada 2018

Każdy ma do zaoferowania coś innego, szuka swojej Formuły Dobra. Wolontariat, opieka nad rodziną czy datki finansowe to tylko niektóre z form pomocy, a każda wpłacona złotówka jest cegiełką, która buduje wsparcie dla naszych podopiecznych.

Pomoc z własnego kąta

Możesz zostać wolontariuszem, pojawiać się w domach naszych podopiecznych, organizować akcje, zbiórki… Możesz też pomóc, nie wychodząc z domu. Jak? Potrzebny jest do tego komputer, laptop lub urządzenie mobilne oraz dostęp do internetu. Pierwszą z możliwości są media społecznościowe. Udostępnienie posta na facebooku pozwala nam dotrzeć do nowych osób, mówić o tym, co robimy i zarażać pasją pomagania. Druga możliwość to wsparcie finansowe. Na naszej stronie znajduje się formularz, za pomocą którego można dokonać wpłaty przez PayU. Nie ma kwoty minimalnej, bo każdy pomaga na tyle, ile może, liczy się choćby najmniejszy datek. Przelew może być jednorazowy, jednak istnieje również możliwość comiesięcznych wpłat. Wystarczy wybrać odpowiednią opcję w formularzu, a kwota będzie pobierana z konta automatycznie, bez podejmowania dodatkowych czynności.

Co możemy dać?

Kawa i ciastko w kawiarni – 20 zł, obiad na mieście – 40 zł, dwa bilety do kina – 50 zł, pomoc potrzebującemu – bezcenna. Za 20 zł możemy kupić 10 sztuk opakowań na odpady medyczne lub 15 strzykawek, 50 zł to koszt godziny rehabilitacji, jeden podopieczny potrzebuje 8 godzin w miesiącu. Za 100 zł możemy kupić rurkę tracheostomijną, za 200 zł monitor oddechu. 2000 zł kosztuje koncentrator tlenu, a 3000 zł pokryje koszty dwóch tygodni leczenia naszych podopiecznych. Każdy najmniejszy datek daje nam możliwość przeznaczenia środków na najbardziej potrzebne w danym momencie materiały czy leki. Grosz do grosza, a będzie… uśmiech na twarzach małych pacjentów i ich rodziców.

Podarujmy szczęście!

Znani i wielcy tego świata już od dawna mówili o pieniądzach. Norman Vincent Peale napisał, że „puste kieszenie nigdy nie powstrzymały nikogo przed podjęciem działania. Mogą to zrobić tylko puste głowy i puste serca”. I właśnie o to nam chodzi. Bo – jak już pisaliśmy – liczy się drobny gest, każdy grosz. Jeśli sam nie masz możliwości wpłaty, powiedz o formularzu swoim znajomym, udostępnij post, bo właśnie dzięki takim działaniom docieramy do nowych osób. Bądźmy po prostu życzliwi, podarujmy szczęście.

Zostań Bohaterem Formuły Dobra

Możesz pomóc nieuleczalnie chorym dzieciom, które nieuchronnie zmierzają do końca swoich dni, otoczone rodziną i naszą profesjonalną troską. Jesteśmy z nimi naprawdę.

Czy dołączysz do nas?

Przeczytaj inne wpisy na blogu

„Formuły Dobra” – wywiad cz. 8

„Formuły Dobra” – wywiad cz. 8

To już ostatnia część wywiadu z Panią Ulą, babcią kochanego i dzielnego Daniela.  Babcia Ula (U): Ale już potem podupadłam [na zdrowiu] strasznie. On miał 1,80 m. Nie czarujmy się. Pielęgniarka Ilona (I): Kawał chłopa. U: A trzeba go było dźwigać. A jak się...

czytaj dalej
„Formuły Dobra” – wywiad cz. 7

„Formuły Dobra” – wywiad cz. 7

Oto kolejny fragment wywiadu z Babcią Ulą… Pielęgniarka Ilona (I): Pani Ulo, zadam może jeszcze takie pytanie, tak refleksyjnie… Babcia Ula (U): Niech Pani zadaje pytanie, jakie chce. Ja mogę na wszystkie odpowiedzieć.  I: Chodzi mi o to: Jak Pani widziała w...

czytaj dalej
„Formuły Dobra” – wywiad cz. 6

„Formuły Dobra” – wywiad cz. 6

Co działo się dalej? Przedstawiamy kolejny fragment wspomnień Babci Uli… Babcia Ula (U): I jeszcze kazał, żeby karawan tu przyjechał, bo on musi zobaczyć, jak będzie. Zwariować można było... żebym ja klepsydrę... Ja nie kłamię. Pielęgniarka Ilona (I): Ja wiem,...

czytaj dalej
Dobra komunikacja

Dobra komunikacja

Wszyscy o niej słyszeli, że jest ważna, ważne jest umieć dobrze rozmawiać z innymi. Przecież dzięki dobrej komunikacji możemy lepiej się zrozumieć, budować silne relacje i być dla siebie wsparciem. Przyjrzyjmy się dzisiaj przez chwilę temu, co się na nią składa....

czytaj dalej