Czy chciałbyś zostać naszym wolontariuszem?
Powołując do życia „Formułę Dobra”, markę, pod którą obecnie występuje Hospicjum dla Dzieci Dolnego Śląska, wiedzieliśmy, iż jedną z kluczowych formuł dobra jest dla naszej organizacji WOLONTARIAT.
Wolontariusze naszego Hospicjum odznaczają się szczególnymi cechami: wrażliwością, odpowiedzialnością, radością pomagania. Jak sami niejednokrotnie podkreślą, oni również wiele otrzymują podczas swojej wolontaryjnej przygody.
Jeśli więc szukasz ludzi, dla których liczy się drugi człowiek, gotów jesteś dzielić się swoim wolnym czasem z potrzebującymi, wierzysz, że dobro buduje dobro a uśmiech rodzi uśmiech – dołącz do nas. Buduj z nami własną formułę dobra. Podziel się sobą z naszymi podopiecznymi.
Zapraszamy do kontaktu!
Poznaj Formuły Dobrego Wolontariatu
Pomoc biurowa
Jeśli dobrze piszesz lub jesteś gramatycznym orłem, możesz pomóc nam w pracach nad treściami i korektą tekstów. Możesz też dołączyć do redakcji naszego Bloga.
Jeśli jesteś informatycznym specjalistą, znajdziemy dla Ciebie odpowiednie zajęcie w ramach naszych internetowych narzędzi.
A może lubisz budować bazy danych, rozmawiać przez telefon lub jesteś sumiennym organizatorem biurowej przestrzeni? W naszym biurze nigdy nie brakuje zajęcia dla ambitnych „biurokratów”.
Organizacja akcji charytatywnych
W październiku 2017 roku ruszyły Punkty Poboru Dobra. Przygotowujemy się również do Pierwszego Festiwalu Dobra, więc jeśli płynie w Twoich żyłach krew organizatora, producenta wydarzeń, kochasz pracę z młodzieżą, dziećmi lub seniorami, potrafisz negocjować i drzemie w Tobie dusza odpowiedzialnego lidera wydarzeń i eventów – ta forma wolontariatu jest dla Ciebie.
Pozyskiwanie funduszy
Kwestowanie to nic innego jak pomnażanie pieniędzy, by lepiej i skuteczniej pomagać naszym podopiecznym. Skomplikowane?
Nic bardziej prostego. „Formuła Dobra” to pozyskiwanie funduszy na drodze wymiany. My rozdajemy ludziom Baloniki z Dobrym Słowem, a oni wspierają nas finansowo. My dzięki temu pomagamy nieuleczalnie chorym dzieciom, a Ty drogi Wolontariuszu, swoją pracą sprawiasz, że nasi Darczyńcy i Dobrodzieje czują się wspaniale. Proste, prawda?
Organizacja czasu zdrowego rodzeństwa
W rodzinach naszych małych, terminalnie chorych pacjentów bardzo często jest również zdrowe rodzeństwo.
Możesz sobie wyobrazić, jak wiele można zrobić również dla nich. Korepetycje, zajęcia sportowe, wyjazdy na wakacje i weekendy, organizacja ciekawego czasu wolnego, spełnianie ich marzeń.
Masz siostrę albo brata? To już wiesz, o co chodzi. Nie masz rodzeństwa? To wyobraź sobie, że już masz i teraz jesteś odpowiedzialnym bratem lub siostrą!
Pomoc w domu chorego
Są też tacy bohaterowie wolontariatu, którzy po odpowiednim przeszkoleniu, towarzyszą choremu pacjentowi i pomagają rodzicom.
To ważna formuła dobra, chociaż wiemy, że nie dla wszystkich. Jeśli jednak chciałbyś spróbować, jak wielu przed Tobą, doświadczyć tej formuły i sprawdzić jak dobro w najczystszej postaci działa, zapraszamy!
Szkolenie i rozmowy z psychologiem pomogą Ci w wypełnianiu tego wyjątkowego zadania.
W 2017r roku otrzymaliśmy Certyfikat
ORGANIZACJI PRZYJAZNEJ WOLONTARIUSZOM!
Podczas Pierwszego Punktu Poboru Dobra Radosław Bednarski z Regionalnego Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych RCWIP Dobry Wolontariat przekazał Certyfikat ORGANIZACJI PRZYJAZNEJ WOLONTARIUSZOM na ręce naszej szefowej wolontariatu Agnieszki Smakulskiej.
Czujesz, że Formuła Dobra już działa?
Skontaktuj się z nami mailowo: lub telefonicznie: +48 790 620 047.
Zaprosimy Cię wspólnie z innymi chętnymi osobami na spotkanie z koordynatorem wolontariatu, na którym dowiesz się więcej o działalności Stowarzyszenia Medycznego Hospicjum dla Dzieci Dolnego Śląska „Formuła Dobra”. Gorąco Cię zapraszamy!
Zostań Bohaterem Formuły Dobra
Możesz pomóc nieuleczalnie chorym dzieciom, które nieuchronnie zmierzają do końca swoich dni, otoczone rodziną i naszą profesjonalną troską. Jesteśmy z nimi naprawdę.
Czy dołączysz do nas?
Wasze formuły dobra. Poznaj naszych wolontariuszy!
Agnieszka Goniowska
Wolontariusz
Lubię spędzać czas na naturze, grać na klarnecie, podróżować.
Niedawno stuknęło mi ćwierćwiecze. Dążę do tego, aby każdy kolejny „szary dzień” stawał się dniem kolorowym. Chcę się tego uczyć w realności, stąd pomysł na bycie wolontariuszem formuły dobra.
Moje dobre słowo: „Siła woli to wielka potęga, ale tylko wtedy gdy towarzyszy jej miłość” – Jan Macha
Filip Płokita
Wolontariusz
Lubię jazdę na rowerze, góry i planszówki.
Rocznik 90’. Pracuję i mieszkam we Wrocławiu. Jestem radomskim emigrantem. Uwielbiam spotykać się ze znajomymi, szczególnie przy planszówkach. Ogromną radość sprawia mi jazda na rowerze i górskie wędrówki. Wolontariuszem zostałem dlatego, że chcę pomagać dzieciom, które są bezbronne i zdane na nas, dorosłych. Największą nagrodą są uśmiechy dzieci, jak i całych rodzin oraz okazane zaufanie.
Moje dobre słowo: „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi”. – Jan Paweł II
Aleksandra Morozowicz
Wolontariusz
Moją pasją są książki, taniec, dobra muzyka i pisanie.
Mam 22 lata. Studiuję psychologię i teologię. Wolontariat rozpoczęłam jesienią 2018 roku. Dołączyłam do hospicjum, ponieważ szukałam miejsca, w którym mogłabym w konkretny sposób pomagać innym. Moją pasją jest poznawanie drugiego człowieka i rozmowa z nim, ponadto uwielbiam tańczyć, czytać książki przy kubku dobrej herbaty i odpoczywać na łonie natury.
Moje dobre słowo: „Wszystko jest wtedy, kiedy nic dla siebie.” – ks. Jan Twardowski
Piotr Kaliciński
Wolontariusz
Lubię pomagać innym ludziom.
Mam 33 lata. Działam równocześnie w Diecezjalnym Duszpasterstwie Młodzieży oraz w Formule Dobra. Uwielbiam rozmawiać z innymi ludźmi. Wolontariat rozpocząłem wiosną 2018 roku. Lubię pomagać w Formule Dobra przy zbieraniu datków lub organizacji innych akcji. Aktywnie uczestniczę w akcji „Nie bądź sknera kup pampera”, która zbiera niezbędne środki do pielęgnacji podopiecznych hospicjum, zarówno w Świdnicy jak i we Wrocławiu.
Moje dobre słowo: „Mądrość Boża nie polega na wiedzy książkowej, ale na dobrych uczynkach”. – św. Brygida.
Dariusz Damian Jakubowski
Wolontariusz
Moja pasja to fotografia, komputery i podróże.
Mam 27 i pół roku. Mieszkam we Wrocławiu. Pracuje w cyberbezpieczeństwie, ale w rzeczywistości więcej czasu spędzam już w obszarze wolontaryjnym niż w pracy. Zostałem wolontariuszem trochę przypadkiem, na chwilę, a zostałem na wiele kolejnych lat 🙂 Tak, to ciężka praca, ale też dużo zabawy i pozytywnych przygód, a ile fajnych nowych przyjaciół to kosmos!
Moje dobre słowo: „Dzieci nie są głupsze od dorosłych, tylko mają mniej doświadczenia”. – Janusz Korczak
Karolina Basiak
Wolontariusz
Lubię książki, dobrą muzykę oraz spotkania z przyjaciółmi.
Mam 21. Studiuję Genetykę i Biologię Eksperymentalną na Uniwersytecie Wrocławskim. Mam bzika na punkcie zwierząt, podróży, książek i wszelakich słodkości, które mogę przyrządzić. Uważam, że każdy może zmienić świat na lepsze, a najlepszą bronią do tego jest uśmiech.
Moje dobre słowo: „Miłość jest jak księżyc, gdy nie rośnie – maleje”. – autor nieznany
Barbara Szmaj
Wolontariusz
Wolny czas lubię spędzać z moim synem na rozwiązywaniu łamigłówek.
Mam 51 lat. Mieszkam we Wrocławiu. Ukończyłam Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu oraz podyplomowe studia z logopedii ogólnej oraz oligofrenopedagogikę. Pracuję w szkole podstawowej. Wolontariat wybrałam, gdyż wielką radość sprawia mi pomaganie innym. Chcę tego również nauczyć swojego syna.Jasiu jest najmłodszym wolontariuszem w zespole, swoją radością i energią do działania, zaraża wokół pozostałych członków grupy.
Moje dobro słowo: „Powinno się być dobrym jak chleb. Powinno się być jak chleb, który dla wszystkich leży na stole, z którego każdy może kęs dla siebie ukroić i nakarmić się, jeśli jest głodny.”
Małgorzata Hądzlik
Wolontariusz
Lubię pracę z drugim człowiekiem.
Mam 47 lat. Skończyłam pedagogikę. Studiuję psychologię i psychoonkologię. Pracuję jako nauczyciel terapeuta w przedszkolu terapeutycznym dla dzieci z autyzmem. Jako wolontariuszka więcej otrzymuję niż daję. Uśmiech na twarzy i radość w oczach chorego Dziecka, to dar tak piękny, głęboki i przedziwny, że każdy podjęty wysiłek oraz zmęczenie po akcji, rozpryskuje się na małe drobinki, a w sercu zostaje tylko radość i chęć dawania z siebie jeszcze więcej.
Moje dobre słowo: „Dobroć jest cichym czynieniem tego, o czym inni głośno mówią.” – Friedl Beutelrock
Justyna Chylewska
Wolontariusz
Nie wyobrażam sobie życia bez roweru, aparatu fotograficznego, gór, czekolady oraz borówek.
Uwielbiam, gdy pada śnieg. Mam 28 lat. Ukończyłam Politechnikę Wrocławską, gdzie na co dzień zajmuję się dostępnością cyfrową. Pewnego dnia obecność na spotkaniu wolontariatu z osoby towarzyszącej zamieniłam na członkostwo. Pełni energii wolontariusze w połączeniu z zaangażowaniem i niepowtarzalną atmosferą przeprowadzają transfuzję dobra. Natomiast Podopieczni Hospicjum wraz z rodzinami ukazują piękno życia. Tu jest ogromna moc!
Moje dobre słowo: „Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysiące kombinatów fabrycznych, ale żadna z tych budowli nie ma w sobie życia wiecznego.”
Joanna Jakubowska
Wolontariusz
Lubię rękodzieło w każdej postaci.
Mam 42 lata, jestem romanistką, pracuję jako nauczyciel akademicki. Mieszkam we Wrocławiu. Lubię rękodzieło w każdej postaci, uwielbiam góry, muzykę i żurek na domowym zakwasie. Zostałam wolontariuszką, żeby nabrać dystansu do siebie i otaczającej rzeczywistości. Dzięki wolontariatowi szybciej dostrzegam, co jest w życiu naprawdę ważne.
Moje dobre słowo: „Nie bój się miłości. Nigdy.”
Anna Naruszewicz
Wolontariusz
Lubię tańczyć, czytać, słuchać muzyki, lubię robótki ręczne, spacery, wycieczki bliższe i dalsze. Lubię kreatywnie rozwijać się.
Mam 44 lata, ukończyłam filozofię na Uniwersytecie Wrocławskim. Wolontariuszem zostałam z potrzeby serca i tak już zostało. Wolontariat jest dla mnie jednocześnie dawaniem i dostawaniem: daję siebie, swój czas i zaangażowanie, a otrzymuję dobro.
Moje dobre słowo: „Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas.”
Lidia Kubaińska-Madej
Wolontariusz
Lubię podróże i odkrywania nowych miejsc na świecie oraz uśmiechniętych ludzi.
Mam 53 lata. Mieszkam we Wrocławiu. Jeśli moja pomoc przyniesie trochę ulgi i wywoła uśmiech na twarzy dzieci z Hospicjum, będzie to moim największym sukcesem. Czuję się potrzebna, dając radość innym jednocześnie daję radość sobie. Bycie wolontariuszem dostarcza mi tyle pozytywnych odczuć, że cieszę się każdym dniem życia. Wolontariat kojarzy się ludziom z pracą, z której nic się nie ma. W rzeczywistości jest inaczej. Każdy, kto pomaga uczy się odpowiedzialności, cierpliwości i dzielenia się z innymi swoją pracą
Dobro. Im więcej go dajesz, tym więcej dostajesz. Polecam każdemu!
Moje dobre słowo: „Uśmiechaj się do ludzi, a nie będziesz sam.”
Zbigniew Lewicki
Wolontariusz
Interesuję się teatrem, podróżami i harcerstwem. Lubię czytać książki.
Mam 67 lat i jestem emerytem. Mieszkam w Smolcu. Zostałem wolontariuszem, bo kocham prace społeczne. Dzięki wolontariatowi mogę się też rozwijać i przekazywać młodszym swoje doświadczenie, Ofiarowując swój wolny czas, daję potrzebującym cząstkę samego siebie, a to jest według mnie największy dar, jaki można ofiarować drugiej osobie.
Moje dobre słowo: „Jesteśmy wyjątkowymi ludźmi, którzy w sposób dojrzały postrzegają życie.”
Adrianna Cieślak
Wolontariusz
Lubię długie spacery po lesie i dalekie podróże.
Mam 27 lat. Jestem studentką Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Mieszkam w malowniczej Oławie. Jestem miłośniczką zwierząt. Zostałam wolontariuszką, ponieważ czułam, że czegoś mi w życiu brakowało. Teraz dzięki wolontariatowi spełniam się, jednocześnie pomagając innym.
Moje dobre słowo: „Nie żyjesz tylko dla siebie”.
Tomasz Warchalski
Wolontariusz
Lubię czytać, poezję łącze często z książkami o geometrii i algebrze.
Mam 65 lat. Z wykształcenia jestem matematykiem, zawodowo pracuję jako informatyk we Wrocławiu. Moje ulubione sposoby spędzania czasu to słuchanie muzyki, taniec i bieganie. Latem jeżdżę na rolkach, zimą na łyżwach. Spokój odnajduje podczas wycieczek w górach. Dlaczego dołączyłem do wolontariatu? Chciałem poznać nowych ludzi, nawiązać nowe kontakty. Nie zawiodłem się, poznałem tutaj wielu przyjaciół, z którymi pomagam małym Podopiecznym.
Moje dobre słowo: „Zawsze jest dobry czas na dobre słowo”.
Michał Lisowski
Wolontariusz
Lubię spotkania z bliskimi ludźmi, aktywny wypoczynek i nowe wyzwania.
Mam 36 lat. Pracuję we Wrocławiu a mieszkam pod samiuśką Ślężą, gdzie się wychowałem. Zostałem wolontariuszem, ponieważ odnajduję w słowach Stanisława Sojki: „aby żyć siebie samego trzeba dać” istotną wskazówkę do znalezienia szczęścia w swoim życiu. Mam nadzieję, że właśnie do tego życiowego szczęścia, służba wolontariusza mnie przybliży.
Moje dobre słowo: „Aby żyć siebie samego trzeba dać.”
Ania Pastuszak
Wolontariusz
Moją pasją są góry o każdej porze roku, w każdym zakątku Polski i na każdą wolną chwilę.
Mam 26 lat. Studiuję germanistykę na Uniwersytecie Wrocławskim. Jestem wolontariuszem, bo chętnie łączę przyjemne z pożytecznym. Pomagając, dostajemy tak wiele w zamian. Świadomość, że swoim działaniem uszczęśliwiłeś choć jedną małą istotę to cudownie uczucie! Polecam każdemu!
Moje dobre słowo: „Każdy gest, nawet najdrobniejszy… zmienia świat, czyjś świat.”
Ania Tomczyk
Wolontariusz
Lubię jeździć na rowerze, podróżować i zachwycać się pięknem, które mnie otacza.
Ukończyłam Historię i Politologię na Uniwersytecie Wrocławskim, ale od prawie 15 lat pracuję jako grafik. Najbardziej w mojej pracy lubię jej różnorodność. Kocham podróże, piękna architekturę i kawę 🙂 Wolontariuszem zostałam, bo chciałam choć w niewielki sposób sprawić, aby czyjeś życie stało się lepsze. Uważam, że dbanie o siebie nawzajem wzbogaca nas i nadaje życiu sens.
Moje dobre słowo: „Starajcie się zostawić ten świat choć trochę lepszym, niż go zastaliście.”
Ania Klimczyk
Wolontariusz
Mam 39 lat, z wykształcenia jestem pedagogiem, wielką przyjemność sprawia mi kontakt z naturą, kocham długie spacery do lasu i w góry. Moją pasją jest taniec, malowanie i fotografowanie.
Moje dobre słowo: „Staram się patrzeć, czuć doświadczać sercem.”
Mateusz Tabiś
Wolontariusz
Lubię spotykać się ze swoimi przyjaciółmi, gotować, piec, chodzić po górach, wędkować.
Gram na pianinie i gitarze oraz uwielbiam sport. Z zawodu jestem masażystą, handlowcem i zajmuję się gastronomią. Wolontariuszem zostałem, ponieważ kocham pomagać i chcę to nadal robić. Od zawsze jestem społecznikiem.
Moje dobre słowo: „Pomaganie innym daje mi wielką radość i ogromne szczęście – optymiści mają lepiej.”
Agata F.
Wolontariusz
Jestem wolontariuszem od roku 2017.
Od dawna miałam ogromną potrzebę by pomagać innym i tak trafiłam do Formuły Dobra. Staram się wspierać różne inicjatywy na ile czas pozwala. I chociaż nie ma go za dużo, to współpraca daje mi niezmiennie dużo radości i energii. I oczywiście to okazja do spotkania wspaniałych i mega zaangażowanych ludzi! Cieszę się, że tu trafiłam.