Bóg odrzucił ten kamień jakby nic nie ważył
I wstał tak lekko z grobu,
że na twarzach straży
Nie było widać lęku i zdumienia
Może nie zobaczyli nawet,
że się świat odmieniaBóg zmartwychwstał,
odwalił groby naszych domów
Gdzie tak już dobrze we śnie dusznym było
I nie przepuścił tej nocy nikomu
Spod ciepłych pierzyn wywlekał nas siłąBóg zmartwychwstał,
Ernest Bryll
odwalił groby naszych domów
Byśmy stanęli. Na światło spojrzeli
Byśmy wołaniem wielkim odetchnęli
Kochani! życzymy Wam, spokojnych, pełnych nadziei Świąt Wielkiej Nocy. Niech ten czas spędzony w rodzinnym gronie wypełniony będzie radością i uśmiechem.