Dzięki uprzejmości firmy NOKIA po raz kolejny mogliśmy wziąć udział w wyjątkowym wydarzeniu na terenie Zamku Topacz. W sobotę 20 maja punktualnie o 11.00 do Zamku zaczęli schodzić się pierwsi goście. Każdy mógł się poczuć jak dziecko, nie tylko Ci najmłodsi. Były dmuchańce, zjeżdżalnie, zwierzakowe balony, malowanie buziek, fotobudka, punkt z nauką pierwszej pomocy, eksperymenty, akrobacje i wiele, wiele innych atrakcji. Nie zabrakło także ciepłych posiłków, owoców, no, i było to, co tygryski lubią najbardziej, czyli słodycze – mnóstwo słodyczy.
Rodziny z Hospicjum dla Dzieci Dolnego Śląska miały swój własny namiot, w razie potrzeby mogły więc w spokoju i komfortowych warunkach odpocząć z chorymi dziećmi.
Pomimo wiatru i chmur (chyba także chciały się z nami bawić) każdy wracał do domu z uśmiechniętą buzią i niemal zupełnie wyczerpanymi pokładami energii.
NOKIA – DZIĘKUJEMY!!!
Specjalne podziękowania składamy dla Pani Mai Tomasiak – koordynatora imprezy – i jej załogi. Jesteście niesamowici!
W sobotni poranek pojechałam do Topacza. Zamek wraz z przyległościami zrobił na mnie ogromne wrażenie, pierwszy raz odwiedziłam to miejsce. Zostaliśmy zaproszeni przez firmę Nokia (podopieczni i ich rodziny, pracownicy i wolontariusze Hospicjum dla Dzieci Dolnego Śląska), aby razem świętować Dzień Dziecka.
Przygotowanych atrakcji było co niemiara, każdy mógł znaleźć coś dla siebie, czy to na zjeżdżalniach, czy na trampolinach, czy przeprowadzając eksperymenty, czy też robiąc sobie śmieszne zdjęcia. Nikt się nie nudził, a dla złapania oddechu spotykaliśmy się w naszym namiocie. Tam mogliśmy spokojnie pobyć z sobą i porozmawiać.
Ania
Wolontariuszka