5 grudnia 2018 roku tuż przed godziną 17:00 w Recepcji, Strefa Kultury Wrocław, falowały Baloniki Dobra, zachęcająco ustawiając się frontem do gości treścią karteczek z dobrym słowem. Oddychała czystymi kartami nowa Księga Dobra, czekając na ten PIERWSZY, ambasadorski wpis. Świątecznie i smakowicie pachniały mandarynki i pyszne ciasta, przygotowane przez wolontariuszy i personel hospicjum. Cicho szemrał tłumek przybyłych gości. Czuć było atmosferę podniosłą, ale radosną. Kiedy więc wybiła godzina przez anglików nazywana Tea – Time, dziarskim krokiem wkroczył na salę w towarzystwie swojej uroczej małżonki, Mariusz Węgłowski, aktor i piosenkarz, odtwórca roli Mikołaja Białacha w popularnym serialu „Policjantki i Policjanci”, nasz przyszły Ambasador.
Flaga Dobra na start
Wolontariusz Piotr, ma już wprawę we wnoszeniu Flagi Dobra. W jego mocnych, zdecydowanych rękach, nie tylko dumnie powiewa, ale daje znak na początek dobrego wydarzenia. Nie inaczej było tym razem. Kiedy prowadzący dali sygnał, Flaga Dobra wkroczyła wraz z Piotrem na scenę, by ogłosić, że oto uroczystość nominacji Mariusza Węgłowskiego na Pierwszego Ambasadora Wolontariatu Formuły Dobra, wystartowała. Zaczęło się od prezentacji idei wolontariatu, jako że 5 grudnia to Międzynarodowy Dzień Wolontariusza. Potem przyszedł czas na życzenia dla wolontariuszy Formuły Dobra, którzy nie tylko licznie przybyli, ale od początku wspierają hospicjum swoim czasem i talentami. Za ich pracę i zaangażowanie podziękowała Agnieszka Smakulska – koordynator Wolontariatu Formuły Dobra. Były też drobne prezenty. A potem…
Akcja!
Kiedy przyszedł TEN moment, na scenie pojawili się dr Krzysztof Szmyd, szef Hospicjum i bohater wieczoru, Mariusz Węgłowski. Po słowie wstępu i odczytaniu laudacji, nastąpił akt dekoracji specjalnym identyfikatorem i wręczenie certyfikatu. Mocny uścisk dłoni obu Panów przypieczętował objęcie przez Mariusza Węgłowskiego funkcji Ambasadora Wolontariatu Formuły Dobra. Tuż po nominacji Ambasador powiedział, iż jako osoba znana ma trochę więcej możliwości, by pomagać. Skorzysta więc ze swojego autorytetu, aby dobrze reprezentować ideę dobrego wolontariatu. Łączą go bowiem z Hospicjum wspólne cele i wartości takie jak bezinteresowne zaangażowanie na rzecz nieuleczalnie chorych dzieci oraz przeżywanie w pełni każdego dnia bez względu na przeciwności, jakie niesie ze sobą życie. W ostatnim akcie, Księga Dobra doczekała się ambasadorskiego wpisu, który został uroczyście złożony na premierowych kartach. A po części oficjalnej, którą zakończyło gromkie STO LAT, odśpiewane naszemu Ambasadorowi z okazji zbliżających się urodzin, przyszedł czas na pamiątkowe zdjęcia, kuluarowe rozmowy
i smakowanie ciasta.
To była naprawdę miła i wzruszająca ceremonia, której przygada przyglądali się z uwagą synowie naszej małżeńskiej, pielęgniarskiej pary, Alicji i Piotra Kaśków. Tomek lat 5 i Adaś lat 3 obiecali Ambasadorowi, że za jakiś czas zasilą szeregi Dobrego Wolontariatu…, a w międzyczasie tyle się może dobrego zdarzyć, bo mamy teraz razem Wielką Moc Pomagania.
FOT.